Dwie tragedie na katyńskiej ziemi
Siedemdziesiąt lat temu Rosjanie na rozkaz Stalina bezlitośnie wymordowali ponad cztery tysiące Polaków więzionych w obozie w Kozielsku. Byli to przede wszystkim oficerowie Wojska Polskiego, Policji, Straży Granicznej i Więziennej, ale również naukowcy, inżynierowie i inni przedstawiciele polskiej inteligencji. Zostali zabici strzałem w tył głowy i pogrzebani w zbiorowych mogiłach w katyńskim lesie. Podobne dramaty rozegrały się również między innymi w Charkowie, Miednoje i Kijowie. W sumie zginęło z rąk NKWD ponad 20 tysięcy polskich jeńców.
Co roku, 13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
10 kwietnia tego roku niedaleko Katynia rozegrał się kolejny dramat. Rozbił się prezydencki samolot, wiozący polską delegację na obchody rocznicowe w Katyniu. Na jego pokładzie znajdowali się pan prezydent Lech Kaczyński z małżonką oraz wielu dostojników państwowych i kościelnych. Wszyscy zginęli.
Składamy głęboki hołd ofiarom katastrofy. Przekazujemy wyrazy współczucia ich rodzinom. Zapewniamy, że zawsze będziemy pamiętać zarówno o ofiarach zbrodni katyńskiej jak i o Tych, którzy zginęli w sobotniej katastrofie pod Smoleńskiem.
Cześć Ich pamięci.
Feliks Konarski: Katyń (fragment)
Tej nocy zgładzono Wolność W katyńskim lesie... Zdradzieckim strzałem w czaszkę Pokwitowano Wrzesień.
Związano do tyłu ręce, By w obecności kata Nie mogły się wznieść błagalnie Do Boga i do świata.
Zakneblowano usta, By w tej katyńskiej nocy Nie mogły błagać o litość, Ni wezwać znikąd pomocy. |
W podartym jenieckim płaszczu Martwą do rowu zepchnięto I zasypano ziemią Krwią na wskroś przesiąkniętą.
By zmartwychwstać nie mogła, Ni dać znaku o sobie I na zawsze została W leśnym katyńskim grobie.
Pod śmiertelnym całunem Zwiędłych katyńskich liści, By nikt się nie doszukał, By nikt się nie domyślił |
Tej samotnej mogiły, Tych prochów i tych kości - Świadectwa największej hańby I największej podłości. |
Koło redakcyjne