Pro Patria- delegacja Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Olesznie na Pękowcu
,,Czuje sie tu doskonale, bo jestem przekonany,
że nie zagraża nam niebezpieczeństwo ze strony okupantów - tu jest prawdziwa i wolna Polska".
Komendant Główny AK gen. Leopold Okulicki ,,Niedźwiadek", Pękowiec, 6.01.1945r.
W sobotę 2 października 2021r. delegacja Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Olesznie w składzie: dyrektor szkoły - p. Rafał Pacanowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Olesznie - p. Anna Resiak, nauczyciel wychowania fizycznego - p. Alicja Zawada, historyk i opiekun pocztu sztandarowego - p. Ryszard Kowalczyk oraz poczet sztandarowy i drużyna harcerska, wzięli udział w patriotycznej uroczystości na Pękowcu koło Włoszczowy. Oprawę muzyczną przygotowała Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Olesznie.
Pękowiec- leśny obóz I batalionu 74 Pułku Piechoty Armii Krajowej
Około 8 maja 1944r. z oddziału Mieczysława Tarchalskiego ,,Marcin" wydzielono grupę ok. 30 partyzantów, którzy mieli prowadzić prace przy zbudowaniu pięciu bunkrów. Żołnierzami dowodzili: por. Eugeniusz Smarzyński „Malinowski” i ppor. Michał Michalski „Skała”. Majstrem budowy został sierż. Mieczysław Mazurkiewicz „Smok” pod którego nadzorem, z dowożonego przez leśników budulca (drewniane bale i deski), wybudowano cztery bunkry mieszkalne oraz piąty bunkier przeznaczony na magazyn broni, amunicji i pozostałego sprzętu wojskowego. Cztery pierwsze pomieszczenia były częściowo wkopane w ziemię, a z boków i z góry, obsypane grubą warstwą ziemi. Całość została zamaskowana mchem i leśną roślinnością. Właściwy obóz tworzyły cztery bunkry, tworzące niewielki czworobok w kształcie kwadratu. Od jego wewnętrznej strony znajdowały się schodki prowadzące do środka. Od zewnątrz natomiast niskie, ale szerokie okienka umożliwiające ostrzeliwanie się, w razie niemieckiego ataku. Każdy bunkier miał około 16m kw. powierzchni. Jego wyposażenie stanowiły piętrowe prycze dla kilkunastu ludzi, stolik i ławy, a także piecyk. Bunkry na Pękowcu nie zostały nigdy wykorzystane do obrony, ale późną jesienią i zimą 1944/45r. stanowiły oparcie dla przebywających w lesie żołnierzy Armii Krajowej.
Pękowiec na kartach wielkiej historii II wojny światowej
Żołnierze należący do I batalionu ,,Las" 74 Pułku Piechoty Armii Krajowej znani byli ze swojej odwagi i bojowego nastawienia do rozkazów, wydawanych przez swojego dowódcę mjr Mieczysława Tarchalskiego ,,Marcina". W uznaniu dla zasług leśnego oddziału, Komendant ,,Marcin" dostąpił największego zaszczytu, gdy 6 stycznia 1945 roku, przybył na Pękowiec, ze sztabem Komendy Głównej Armii Krajowej, generał Leopold Okulicki ps. „Niedźwiadek”, ostatni Komendant Główny AK. Podczas swojego pobytu wśród leśnych żołnierzy, gen. Leopold Okulicki rozmawiał nie tylko z oficerami, ale również był wśród zwykłych szeregowców, dopytując o ich samopoczucie, o stan rodziny, skąd pochodzą, niektórych z nich klepał życzliwie po ramieniu, mówiąc: ,,Jesteście dzielni chłopcy z lasu. Stanowicie przyszłość naszej wolnej Ojczyzny". Doceniając bohaterstwo, męstwo i odwagę żołnierzy ,,Marcina", w licznych i udanych akcjach zbrojnych, odznaczył wielu z nich Orderami Virtuti Militari i Krzyżami Walecznych.
Oddać cześć tym, co służyli Ojczyźnie
Śp. Święty Jan Paweł II, papież powiedział: ,,Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali". Każdy z członków delegacji, na miarę swoich możliwości, starał się oddać cześć i zachować pamięć o leśnych bohaterach, którzy podczas II wojny światowej przemierzali lasy obecnego Powiatu Włoszczowskiego. Prowadząc uroczystość, sprawując opiekę nad szkolnym pocztem sztandarowym, przygotowując uczennice- harcerki do odczytania ,,Modlitwy Akowców Ziemi Włoszczowskiej", autorstwa żołnierza ,,Marcina" śp. kapitana Leona Staroszczyka ,,Smolicz", czy też składając wiązanki kwiatów w imieniu społeczności Szkoły Podstawowej im. AK w Olesznie, oddaliśmy cześć tym, co służyli Ojczyźnie i w życiu, i w śmierci.
Autor: Ryszard Kowalczyk, historyk SP im. AK w Olesznie