Dwudziestego szóstego października obchodziliśmy w naszej szkole 64 rocznicę bitwy Pod Chotowem. Wszyscy uczniowie, nauczyciele, kombatanci oraz poczty sztandarowe spotkali się o godz. dziewiątej przy remizie strażackiej. Następnie cała szkoła ruszyła na cmentarz , który był wspaniale przystrojony ze względu na dzisiejszą uroczystość oraz zbliżające się święto Wszystkich Świętych. Groby żołnierzy były najpiękniej przyozdobione. Przy nich pełnili wartę harcerze pod przewodnictwem druhny Anny Resiak.

W chwilę potem wysłuchaliśmy przepięknego przemówienia pana Ryszarda Kowalczyka i cudownego utworu wykonanego przez kilkuletniego trębacza z Kielc, po czym odmówiliśmy razem z księdzem prefektem modlitwę w intencji żołnierzy poległych podczas wojny. Następnie udaliśmy się na Mszę św. do kościoła NMP w Olesznie. Ksiądz wygłosił wzruszające kazanie. Zmusiło ono wszystkich do refleksji o czasach, w których Polacy musieli walczyć za ojczyznę.

Potem ruszyliśmy ul. Kielecką i ul. Szkolną do szkoły. Kiedy byliśmy już na miejscu, weszliśmy na salę gimnastyczną. Tam obejrzeliśmy niecodzienne  przedstawienie, w którym udział brali uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum. Niestety,  niektórzy uczniowie nie zachowywali się poważnie, chociaż na wielu uczestnikach przedstawienie wywarło ogromne wrażenie. W trakcie jego trwania widać było łzy na twarzach kombatantów, którzy przetrwali czasy wojenne.

Potem odbyło się pasowanie uczniów pierwszej klasy Publicznego Gimnazjum w Olesznie i wręczenie im pamiątkowych dyplomów. Następnie głos zabrał pan dyrektor Edward Karpiński i wręczył dyplomy uznania najstarszym uczestnikom rocznicowej uroczystości. Po zakończeniu spotkania na sali gimnastycznej wszyscy udali się na poczęstunek na szkolnej świetlicy.

Następną częścią uroczystości było złożenie kwiatów pod pomnikiem w Chotowie. Wartą przy nim pełniły harcerki z Oleszna. Na zakończenie odbyło się spotkanie przy ognisku na leśnej polanie wraz z pieczeniem kiełbasek.

Ta uroczystość bardzo mi się podobała, była wspaniale przygotowana. Przez bardzo długi czas będę ją wspominać.

Julia Przepióra.