Uroczystość rozpoczęła się od Mszy świętej w kościele pod wezwaniem NMP. Po mszy wszyscy harcerze udali się pod Pomnik Harcerza przy ul. Wiśniowej obok Domu Kultury. W czasie przemarszu uczestnikom złazu przygrywała Harcerska Orkiestra Dęta 77 Kieleckiej Drużyny Harcerskiej z Białogonu. Przy pomniku odegrano hymn państwowy i harcerski. Następnie apel poległych wygłosił dh Aleksander Stępkowski.

Nasza Drużyna Harcerska pełniła honorowa wartę przy tym pomniku. Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem harcerze, instruktorzy i goście zwiedzali wystawę poświeconą historii harcerstwa w Domu Kultury i Izbę pamięci w LO im Generała Sikorskiego.

Następnie harcerze udali się do Czarncy, gdzie zwiedzali Izbę Pamięci hetmana Stefana Czarnieckiego, patrona Włoszczowskiego Hufca. I w końcu przyszedł czas na „złazowy kocioł”, z którego włoszczowscy strażacy serwowali pyszną grochówkę. Po południu w sali widowiskowej DK odbył się kominek. Chór Niezastąpieni z Włoszczowy wspólnie z gośćmi śpiewał piosenki harcerskie. Byli komendanci naszego Hufca we Włoszczowe opowiadali ciekawe gawędy. Widać było zwłaszcza u tych starszych instruktorów wzruszenie i jednocześnie zadowolenie z tego, co się działo na biwakach, zlotach, obozach, rajdach. Na tej uroczystości byli druhowie z różnych zakątków Polski.

To jest fajne, kiedy spotykają się różne pokolenia harcerzy. Mamy nadzieje, że my również za kilkadziesiąt lat będziemy też mieli, co wspominać. Miło było zobaczyć w kronikach naszego hufca starszych druhów z naszej drużyny, którzy kilka lat temu brali udział w imprezach harcerskich.

Druhny z Oleszna