Pożegnaliśmy Przyjaciela Szkoły - majora Ryszarda Marcinkowskiego
,, I chabry i rumianki, wieńczące każdy grób,
żołnierzom, co polegli pokłonią się do stóp.
Pokłonią się niziutko tym smutnym grobom w krąg
od tej podartej ziemi od tych zdeptanych łąk.”
E. Słoński
W czwartkowe południe, 5 stycznia 2017 r. przedstawiciele społeczności szkolnej Zespołu Placówek Oświatowych w Olesznie, harcerze, poczty sztandarowe Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Olesznie, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - Koło w Olesznie, Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych im. Brygady Świętokrzyskiej w Olesznie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Olesznie pożegnały Przyjaciela i wielkiego Patriotę. W wieku 89 lat odszedł od nas major Ryszard Marcinkowski, długoletni prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - Koło we Włoszczowie, przewodniczący Powiatowej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej we Włoszczowie oraz Przyjaciel Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Olesznie.
W pamięci uczniów, nauczycieli, jak również mieszkańców okolicznych miejscowości pozostanie człowiekiem skromnym i niezwykle życzliwym, pozostanie na zawsze naszym Przyjacielem. Ceniliśmy go wszyscy za niezwykły uśmiech, widzieliśmy w nim jednego z ostatnich żołnierzy, którzy poprzez świadectwo własnego życia przypominają nam, jak wielką wartością jest dziś czas pokoju.
Mimo upływu lat major Ryszard Marcinkowski trwał na wyznaczonym przez siebie posterunku. Mimo zmieniających się pór roku, szlachetnej siwizny na skroniach był zawsze z nami: wspierał nas i dodawał otuchy podczas kolejnych rocznic bitew pod Olesznem i Chotowem, był również zawsze obecny na Święcie Patrona naszej szkoły. Jego poświęcenie dla innych, dla ojczyzny pozostanie w naszej pamięci na długie lata.
Dziś nadeszła chwila rozłąki i pożegnania naszego Przyjaciela, śp. majora Ryszarda Marcinkowskiego z Włoszczowy. Wierzymy, że, stojąc przez całe swoje życie pod sztandarem Armii Krajowej z przesłaniem: Bóg, Honor, Ojczyzna, z pewnością zasłużył na nagrodę. "W dobrych zawodach wystąpił, bieg ukończył, wiary swojej i ojców ustrzegł, na ostatek zaś życia, odłożono dla niego wieniec sprawiedliwości, który nałoży na jego siwe skronie, sam Dobry Bóg".
W imieniu uczestników uroczystości pogrzebowej składamy serdeczne podziękowanie p. Łukaszowi Karpińskiemu – radnemu powiatowemu za zorganizowanie dojazdu na pogrzeb samochodami Ochotniczej Straży Pożarnej w Chotowie i Brygidowie.
Uczestnicy uroczystości pogrzebowej