Wykonano w sumie 42 wianki (i jak tu wybrać tylko 3...).

Każdy z nich był inny. Były takie na „jednorodnie” i na „wytrawnie”, proste i bardziej skomplikowane. Za wszystkie wykonane wianki serdecznie Wam dziękuję!

Przy wybieraniu zwycięskich wianków komisja brałam pod uwagę, czy spełniają one kryteria określone w zadaniu konkursowym, czyli przede wszystkim czy są to wianki, które rzeczywiście wykonane są z kwiatów i ziół.

Wianki sporządzane są zazwyczaj z rumianku, róż, mięty, rozchodnika, macierzanki, kopytnika, grzmotnika, jaśminu. Dziś z powodu zastąpienia niegdyś powszechnych ziół dostępnymi roślinami ogrodowymi i kwiatami cechy uzdrawiające wianka zdecydowanie się ograniczyły. Zatyka się je za obrazy świętych, nad oknami i w sieni. Do tej pory przypisuje się wiankom leczniczą moc i działanie ochronne, dawniej natomiast wierzono, że zapobiegają urokom i odpędzają czarownice. Zarówno poświęcone ziele z wianków jak i brzozowe gałązki wzięte z ołtarzy miały chronić przed burzą, uderzeniami pioruna i pożarów, a także przed gradobiciem i szkodnikami na polach. Ukruszone ziele z wianków stosowano do sporządzania leczniczych herbat, mikstur domowych oraz do okadzania roślin i zwierząt.

Wianek przechowywany jest przez cały rok., nie wolno go wyrzucić, bo jest poświęcony, po roku można go spalić.

Poza tym komisja oczywiście oceniła oryginalność.
Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe kryteria, wybrała 3 zwycięzców i niniejszym jest mi niezmiernie miło ogłosić, że nagrody otrzymują:

I miejsce Klaudia Gołdyn, kl. III.
II miejsce Szymon Wójcikowski, kl. I b
III miejsce Konrad Pakuła, kl. I a

Ponadto komisja przyznała wyróżnienia: Szyndler Dawid kl. IIa, Aleksandra Szklarz kl. IV, Patrycja Klim kl. II a.

Bardzo dziękuję pozostałym uczestnikom za tak liczny udział w konkursie. Mam nadzieję, że wszyscy bawiliście się dobrze i miło spędziliście czas z bliskimi Wam osobami, które wspierały Was w tym dziele.

Organizator konkursu Teresa Siwek