Tradycyjnie już na uroczystości rocznicowe bitwy pod Chotowem przyjechali do nas harcerze z Klubu Turystycznego „Deptak” ze Świeszyna. W sobotę tj. 21 października wybraliśmy się na wspólną wycieczkę. Naszymi opiekunami byli druhna Ania i druh Mietek.

Pierwszym etapem naszej wyprawy była Jasna Góra, gdzie zwiedzaliśmy zespół kościelno-klasztorny Paulinów. Najważniejszym miejscem zespołu klasztornego jest kaplica z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej zwanej Czarną Madonną. Tego dnia było trudno dostać się pod sam obraz. Każdy z nas mógł jednak z dalszej odległości pokłonić się Matce Boskiej.

Wszyscy bez trudu pokonaliśmy stopnie wieży kościoła klasztornego. Z tarasu widokowego podziwialiśmy panoramę Częstochowy oraz okolice klasztoru. Niedługo staliśmy w kolejce do Skarbca. Tu oglądaliśmy dary (wota), które wierni ofiarowali Najświętszej Maryi Pannie, prosząc o pomoc lub dziękując za doznane łaski. Większość darów to wyroby złotnicze, jubilerskie i tkackie. Najstarsze przedmioty pochodzą z XIV wieku.

Z Częstochowy pojechaliśmy do Olsztyna. Nad tą wsią górują ruiny zamku obronnego z XIV w. W 1655 r. zamek został zdobyty i zniszczony przez wojska szwedzkie. Podziwialiśmy pozostałości murów i baszt na grzędzie szkolnej zwanej Słonecznym Skałami. Wspinanie się po tych skałkach to wielka przyjemność.

Ostatnim etapem wycieczki był Złoty Potok. Najciekawszym zabytkiem tej wioski jest zespół pałacowo-parkowy Raczyńskich z przełomu XIX i XX wieku. W parku dworskim zwiedzaliśmy klasycystyczny dworek z 1829 r., zbudowany przez gen. Wincentego Krasińskiego, ojca Zygmunta Krzesińskiego. Od marca do października 1857 r. przebywał tu sam wieszcz z rodziną tj żona Elizą i czworgiem dzieci. Widzieliśmy pierwodruk Indiana z 1836r., pianino, które poeta wraz z Fryderykiem Szopenem wybrał dla Delfiny Potockiej. Duże zainteresowanie wzbudziła podręczna podróżna torba Krasińskiego przypominająca, współczesny Laptop. Idąc aleją parku mogliśmy podziwiać, okazałe dęby i topole.

Wrażeń co niemiara. Pogoda dopisała, bawiliśmy się wspaniale. Jednym słowem super wycieczka!

dh Michał Kowalczyk