Siódmego października wyruszyliśmy na dwudniowy rajd z p. Jolą Kowalczyk, i p. Anią Resiak w Góry Świętokrzyskie.

Pełni energii i wiary we własne siły wyjechaliśmy z Oleszna PKS-em do Ludyni na stację PKP. Stamtąd pojechaliśmy pociągiem do Kielc (wtedy było nam jeszcze wesoło).

W stolicy naszego województwa zwiedziliśmy Stadion Kolportera Korony Kielc. Najbardziej ten obiekt przypadł do gustu chłopcom - tym małym i większym. Zmarnowali chyba na fotografowanie tego miejsca całą kliszę (yh…znaczy pamięć w aparacie cyfrowym). Byliśmy także w Miejskim Parku im. Stanisława Staszica, gdzie m.in. znajduje się przepiękna fontanna oraz Źródło Biruty.

Stamtąd wyruszyliśmy dalej, aby zdobyć szczyt „Radostowa”. Okazało się, że z tego miejsca mamy dojść do Mąchocic, które były celem naszej wyprawy. Było to rzeczą niełatwą, ponieważ miejsca te były oddalone od siebie o kilka kilometrów.

Nie musimy chyba pisać jak czuliśmy się, gdy dotarliśmy na miejsce XXII Zlotu Młodzieży PTSM. Tam czekał już na nas ciepły posiłek i atrakcyjne konkursy. W każdym z nich osiągnęliśmy jakiś sukces. Przedstawiciele szkoły podstawowej w konkursie medycznym i plastycznym zajęli II „medalowe” miejsce i otrzymali drobne upominki, zaś w konkursie turystyczno-krajoznawczym i topograficznym III miejsce. Nasze dziewczyny z gimnazjum zdobyły pierwsze miejsce w konkursie medycznym (zdolne jesteśmy, co nie?).

Po rozdaniu nagród i krótkim występie artystycznym dzieci i zespołu country odwieziono nas do miejsca, w którym mieliśmy spać - Chęcin.

Nazajutrz po śniadaniu wyruszyliśmy w dalszą pieszą wędrówkę. Zwiedziliśmy okolicę Chęcin w tym słynny zamek. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Oleszna… Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

Edyta Wdowiak, Marcelina Olczyk