Już po raz piąty odpoczywaliśmy nad Morzem Bałtyckim w czasie tegorocznego weekendu majowego. Gościliśmy u naszych przyjaciół z Harcerskiego Klubu Turystyki Pieszej „Dreptak”. Duże dzięki dla:

• druha Mietka za zorganizowanie wspólnego pobytu nad Bałtykiem,
• Pani Dyrektor Szkoły Podstawowej w Rosnowie - Joanny Mangraf za udostępnienie szkoły jako naszego miejsca zakwaterowania,
• naszych opiekunek, tj. p. Anny Resiak i p. Marioli Kamińskiej za troskliwą i cierpliwą opiekę nad nami w czasie pobytu.

Uczestnicy biwaku:

• Aleksandra Picheta, kl. V
• Marta Stolarczyk, kl. V
• Krzysztof Boruszka, kl. V
• Karol Michalski, kl. V
• Olgierd Zieliński, kl. VI
• Natalia Gacia, kl. I Gim.
• Dawid Jamróz, kl. I Gim.
• Kamila Kowalczyk, kl. I Gim.
• Emilia Kowalczyk, kl. II Gim.
• Sebastian Mietelski, kl. II Gim.
• Konrad Ziółkowski, kl. II Gim.
• Agnieszka Mulewicz, kl. II Gim.
• Natalia Stolarczyk, kl. II Gim.
• Zientara Przemysław, kl. III Gim.

Piątek - 29.04.2011 r.

Po długiej podróży pociągiem trwającej ponad 14 godzin w Koszalinie byliśmy na godzinę 10:10. Miasto położone jest na Pobrzeżu Koszalińskim, a dokładnie znajduje się na styku granic trzech mezoregionów: Wybrzeża Słowińskiego, Równiny Białogardzkiej i  Równiny Słupskiej. Po zmianach granic w 2010 roku miasto leży nad jeziorem Jamno.

W tym mieście zwiedziliśmy: fragmenty murów obronnych z ok. 1320 r., Park Książąt Pomorskich - zabytkowy park miejski, którego najstarsza część powstała w 1817 r., gdzie znajdują się najpiękniejsze i najstarsze drzewa Koszalina: klon jawor, . korkowiec amurski, magnolia drzewiasta, cypryśnik błotny, miłorząb dwuklapowy, wierzba babilońska oraz orzech czarny, Katedrę Niepokalanego Poczęcia NMP zbudowaną w latach 1300-1333 z potężną wieżą i Muzeum Koszalina. Po obiedzie przejechaliśmy do Szkoły Podstawowej w Rosnowie gdzie zostaliśmy zakwaterowani.

Sobota- 30.04.2011 r.

W tym dniu zwiedziliśmy Muzeum Słowińskiego Parku Narodowego istniejące od 1974 r. , w którym podziwialiśmy stałe eksponaty na temat: ochrony przyrody, plaż, wydm, jezior, flory i fauny oraz archeologii. Słowiński Park Narodowy został zaliczony w 1977r. przez UNESCO do światowej sieci Rezerwatów Biosfery. Unikatem w tym parku są ruchome wydmy. Po przejściu wydmami czołpińskimi dotarliśmy do Morza Bałtyckiego – było to nasze pierwsze spotkanie z morzem. Brzegiem morza wędrowaliśmy około godziny. Niektórzy z nas bardziej odważni i odporni na zimno moczyli sobie nogi.

Wiele wrażeń dostarczyło nam zwiedzanie Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Jest to rekonstrukcja dawnej wsi rybackiej znad Jeziora Łebsko, gdzie zgromadzono obiekty kultury materialnej i etnograficznej. Oglądaliśmy chałupy i budynki gospodarcze, które prezentują miejscową architekturę od końca XVIII wieku do lat 20 XX wieku.

Niedziela- 01.05.2011 r.

Zagroda Pokazowa Żubrów w Wolińskim Parku Narodowym – Żubrowisko w powiecie kamieńskim w województwie zachodniopomorskim, położone w środku lasu (2 km na północny wschód od centrum Międzyzdrojów). Początki hodowli żubrów sięgają 1976r., kiedy sprowadzono cztery żubry z Puszcz Boreckiej i Białowieskiej. W zagrodzie przebywało sześć osobników. Wyhodowane zdrowe osobniki są przekazywane do innych stad. Żubry nizinne wolińskie nie żyją na wolności, nie pozwala na to zbyt uboga baza żywieniowa tamtejszych lasów. W części udostępnionej turystycznie wzdłuż ogrodzenia oglądaliśmy widokowe pomosty i tablice poglądowe o poszczególnych gatunkach zwierząt.

W wyodrębnionej zagrodzie widzieliśmy także, sarny i dziki, są to zwierzęta chore lub osierocone. Kiedy odzyskają siły witalne, wypuszczane są na wolność. W specjalnych wolierach przebywały ptaki drapieżne: bieliki i puchacze.

W tym dniu zwiedzaliśmy Muzeum Przyrodnicze Wolińskiego Parku Narodowego im. prof. dr Adama Wodziczki - w centrum Międzyzdrojów, na Wzgórzu Filaretów.

W bardzo atrakcyjny sposób zobrazowane są typowe dla parku krajobrazy: wybrzeże Zalewu Szczecińskiego, nadmorskie klify oraz żubry. Poznaliśmy siedliska kilkudziesięciu gatunków ptaków wodnych, takich jak kormorany, gągoły, łabędzie, zimorodki, perkozy oraz drapieżnych, wśród których największe wrażenie wywiera diorama gniazda bielika

z pisklętami. Z ssaków widzieliśmy także foki szare. Najistotniejsze ekosystemy uzupełnia wystawa geologiczna ze specjalnym wyeksponowaniem bursztynu bałtyckiego. Dużą atrakcją turystyczną Międzyzdrojów jest także: molo o długości 395 m. Spacerowaliśmy po min przy silnym wietrze. Odwiedziliśmy Promenadę Gwiazd - miejsce wzorowane na Holywoodzkim Bulwarze, gdzie polscy aktorzy odcisnęli swoje dłonie w pamiątkowych płytach. Porównywaliśmy nasze dłonie z odciśniętymi dłońmi, np. Cezarego Pazury, Beaty Tyszkiewicz, Michała Żebrowskiego, Artura Barcisia czy Franciszka Peiczki.

Pobyt w Międzyzdrojach kończy zwiedzanie Gabinetu Figur Woskowych – muzeum, w którym można oglądać woskowe figury wyobrażające znane osoby, tj. polityków, gwiazdy kina, muzyki i sportu, postacie z filmów. Wszyscy zrobiliśmy sobie sesję zdjęciową z wybranymi przez siebie osobami. W drodze powrotnej do Rosnowa zajechaliśmy do Trzęsacza- największej atrakcji masowej turystyki na wybrzeżu. W XIII wieku wybudowano tu kościół w odległości około 2km od morza. Obecnie zachowała się tylko ruina ściany południowej, resztę kościoła „pochłonęło morze”. Jest to przykład niszczącego działania wód morskich (abrazji morskiej) powodujących osuwanie się klifu (falezy).

Poniedziałek- 02.05.2011 r.

W tym dniu zwiedzanie rozpoczęliśmy od latarni morskiej w Gąskach. Zbudowana została w latach 1876 – 1878 i ma ona 49,80 m wysokości. Aby wejść na taras widokowy musieliśmy pokonać 212 schodów. Warto było, chociażby po to aby podziwiać wzburzone tego dnia morze. Mieliśmy także okazję spotkać się ze starszym latarnikiem tj. Piotrem Łaskawskim. Powiedział nam, że został latarnikiem w tej latarni na zasadzie dziedziczenia. Przez całe dzieciństwo i młodość towarzyszył ojcu w jego pracy na stanowisku latarnika i któregoś dnia w naturalny sposób zastąpił go. Poznaliśmy jeszcze wiele innych tajników pracy latarnika.

W pobliżu latarni zjedliśmy gofry z bitą śmietaną, zasponsorowne przez żonę latarnika p. Anię . Za te słodkości również dziękujemy. Kolejną miejscowością, którą odwiedziliśmy było Mielno. Wraz z sąsiednią miejscowością Unieście stanowi jeden z wielu kompleksów wypoczynkowo-rekreacyjnych polskiego wybrzeża. Pobyt w Mielnie kończy spacer wzdłuż brzegu morza. Żegnamy Cię morze - do następnego pobytu.

Wtorek - 03.05.2011r.

O godzinie 10:28 przyjechaliśmy pociągiem do Kielc, a dalej busem do Oleszna. No cóż, to co przyjemne było, skończyło się. W tak krótkim czasie przejechaliśmy prawie połowę naszego wybrzeża i podziwialiśmy Bałtyk w różnych miejscowościach nadmorskich. Czekamy na kolejny taki majowy „wypad” nad morze. Mamy nadzieję, że przy współpracy druha Mietka i naszej druhny Ani nastąpi to w niedługim czasie.

Zobacz fotki z biwaku

Uczestnicy biwaku.