Odwiedził nas Mikołaj
W dniu 07 grudnia czas zatrzymał się...
Przynajmniej nam się tak wydawało. Nie mogliśmy się doczekać czwartej lekcji, na której miała być, zamiast języka polskiego, godzina wychowawcza, na której miał naszą klasę odwiedzić Święty Mikołaj.
Czas płynął i płynął. Wreszcie w drzwiach klasy pojawił się nasz Wychowawca, który oznajmił, że jednak będziemy mieć lekcję języka polskiego, a Mikołaj odwołał swoją wizytę.
Odetchnęliśmy z ulgą dopiero wtedy, gdy zobaczyliśmy uśmiech na twarzy pana Karpińskiego, zrozumieliśmy, że to był tylko żart.
I rzeczywiście, po chwili zabrzmiał za drzwiami dzwonek i w klasie pojawiły się aniołek i i diabełek z ogromnym czerwonym workiem wypełnionym prezentami. Niestety, nie tak łatwo można je było dostać. Mikołaj zlecał nam do wykonania nieraz bardzo trudne zadania lub zadawał pytania, na które niełatwo było odpowiedzieć, na przykład czy przez cały rok byliśmy grzeczni.
Wreszcie z worka zniknął ostatni prezent i mogliśmy odetchnąć z ulgą, chociaż po cichutku każdy z nas marzył, by Mikołaj coś jeszcze do tego naszego prezentu coś jeszcze dorzucił. Niestety, na taką okazję musimy czekać cały cały rok.
Mamy nadzieję, że w grudniu przyszłego roku Święty Mikołaj o nas nie zapomni.