Get Adobe Flash player

Picheta Aleksandra: Burza piaskowa

Podczas wyprawy na Saharę, byłam świadkiem burzy piaskowej. Współtowarzyszkami tej wycieczki były moje przyjaciółki: Małgosia i Ania. Naszej podróży przewodził sudański przewodnik Ahim. `

Piękna pogoda nie zapowiadała tego, co miało się za chwilę zdarzyć. W pewnej chwili zerwał się porywisty wiatr. W oczach koleżanek ujrzałam ogromny strach. Na niebie pojawiły się czarne chmury. Zaobserwowałam podmuchy, które poruszały pustynny piasek. Wokół zapanowała ciemność. Ziarenka piasku wpadały nam do oczu. Postanowiliśmy szukać schronienia. Niestety okazało się to niemożliwe. Naszą karawanę ogarnął strach. Czuliśmy niepokój. Mimo przeszkód postanowiliśmy iść dalej. Na swej drodze napotkaliśmy tubylców. Podobnie jak nas, ogarniało ich przerażenie. Wiatr coraz bardziej się wzmagał i nabierał prędkości. Wraz ze swoimi przyjaciółkami postanowiłyśmy przeczekać to niebywałe zjawisko. Dziewczyny były przepełnione smutkiem. Huczały grzmoty i błyskawice. Usta napełniały się piachem. Nie mogłyśmy otworzyć oczu. Drobinki piachu zaczęły opadać. Nastała cisza. Zza czarnych chmur wyszło piękne słońce. Po chwili na błękitnym niebie ujrzeliśmy kolorową tęczę. Odetchnęliśmy z ulgą. Na twarzach Ani i Gosi pojawiły się uśmiechy. Ja także poczułam się lepiej. Z radością wróciłyśmy do hotelu.

Była to dla mnie niezapomniana przygoda. Kiedy opowiadałyśmy swoje wrażenia znajomym, nie chcieli nam w to uwierzyć.

 

UCZESTNICZYMY W PROJEKCIE "PRACOWNIE KOMPUTEROWE DLA SZKÓŁ" WSPÓŁFINANSOWANYM PRZEZ UNIĘ EUROPEJSKĄ