W miesiącu grudniu kończą się ogólnopolskie obchody „Roku Henryka Sienkiewicza” – pisarza, który "poprzez swoją twórczość, publicystykę i działalność społeczną budził świadomość narodową, uczył dumy z polskości, umiłowania ojczyzny i zdolności do poświęceń, który "w czasach zniewolenia pisał dla pokrzepienia serc, a jego książki zbłądziły pod strzechy" (Uchwała Senatu RP z dnia 18.12.2015 r.).
W proces popularyzowania twórczości polskiego Noblisty, autora "Trylogii", "Krzyżaków", "Quo vadis", "Rodziny Połanieckich", "W pustyni i puszczy" włączyła się również klasa szósta, ze swoim wychowawcą, nauczycielem języka polskiego panem Edwardem Karpińskim.
Aby się gruntownie przygotować do cyklu lekcji z języka polskiego poświęconych twórczości pisarza, postanowiliśmy odwiedzić miejsce bardzo mocno związane z jego życiem – dworek w Oblęgorku, ufundowany ze składek społeczeństwa polskiego z okazji 25-lecia jego pracy literackiej. Obecnie znajduje się tam Muzeum Henryka Sienkiewicza. Na parterze budynku odtworzony jest wygląd i wystrój pomieszczeń z czasów pisarza, a na piętrze wyeksponowana jest poświęcona mu wystawa. Zespół pałacyku Henryka Sienkiewicza obejmuje również park z przełomu XIX/XX w.
W dniu 07 grudnia, po blisko godzinnej podróży busem oraz kilkuminutowym spacerze po Alei Lipowej dotarliśmy pod bramę posiadłości pana Sienkiewicza Wizytę w jego domu rozpoczęliśmy od udziału w godzinnych zajęciach edukacyjnych „Z wizytą u Henryka Sienkiewicza”. Dzięki bardzo interesującemu wykładowi pani kustosz oraz multimedialnej prezentacji dowiedzieliśmy się, jak mieszkał Henryk Sienkiewicz, gdzie była kuchnia, pokoje dla dzieci i gości, co jadano, jakie upodobania mieli domownicy. Poznaliśmy również niezwykłą historię Oblęgorka, codzienne życie jego mieszkańców sprzed stu lat. Prezentacja multimedialna, zawierająca liczne fotografie oraz fragmenty listów i zachowanych wspomnień, pozwoliła nam przenieść się w czasie i poczuć jak goście oblęgorskiego pałacyku z dawnych lat. Mieliśmy również okazję poznać sposób parzenia herbaty w samowarze, bo tak przyrządzony ten napój uwielbiał ponoć gospodarz tego dworku.
Następne sześćdziesiąt minut poświęciliśmy na zwiedzanie muzeum. Byliśmy w pracowni Henryka Sienkiewicza, nawet staliśmy tuż obok jego biurka, przy którym powstała powieść „W pustyni i w puszczy”. Tutaj też Sienkiewicz napisał wiele rozdziałów „Trylogii”. Potem obejrzeliśmy salon, jadalnię, palarnię i sypialnię. Na koniec na piętrze obejrzeliśmy nowoczesną multimedialną wystawę biograficzno-literacką. Wizytę w Oblęgorku zakończyliśmy krótkim spacerem po pięknym, zaśnieżonym parku w stylu angielskim, otaczającym dworek.
Kolejnym punktem naszej wyprawy w świat kultury była kielecka Galeria Echo, a w niej kino „Helios”. Tam obejrzeliśmy ciekawy i zarazem wzruszający, naszym zdaniem, film „Za niebieskimi drzwiami”. Z wypiekami na twarzy, a często z przerażeniem oglądaliśmy przygody głównego bohatera w świecie „we śnie”. Dzięki temu filmowi uświadomiliśmy sobie, czym właściwie jest śpiączka i co przeżywają osoby znajdujące się na pograniczu jawy i snu, jaka walka się w nich toczy. A najbardziej wzruszył nas finał tej filmowej historii – podejrzewamy, a nawet jesteśmy w 100% pewni, że niejeden z nas, po powrocie do domu, mocno przytulił się do swojej mamy i szepnął: „Dobrze, że jesteś”.
A do stęsknionych za nami rodziców wróciliśmy po godzinie 16:00, po napełnieniu żołądków w kilku punktach gastronomicznych Galerii Echo i krótkim po niej spacerze.
Przekonaliśmy się, że spotkania z kulturą wcale nie muszą być nudne. Już planujemy następny wyjazd!
Klasa szósta z Wychowawcą
