W niedzielne przedpołudnie, 2 marca 2025 r., Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych im. Brygady Świętokrzyskiej w Olesznie pod honorowym patronatem władz Gminy Krasocin oraz Powiatu Włoszczowskiego zaprosił wszystkich, aby wspólnie świętować chwilę nadania rondu w Olesznie imienia mjr Narodowych Sił Zbrojnych Władysława Kołacińskiego ps. "Żbik". Poczty sztandarowe i czcigodni goście pamiętali o "Żbik".
Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych im. Brygady Świętokrzyskiej, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z Włoszczowy i Oleszna, Szkoły Podstawowej im. AK w Olesznie oraz zaproszeni goście: Poseł na Sejm, p. Bartłomiej Dorywalski, Radna Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, p. Małgorzata Krzywda, Starosta Włoszczowski, p. Dariusz Czechowski, Członkowie Zarządu Powiatu Włoszczowskiego, p. Rafał Pacanowski oraz p. Damian Moroń, Wikariusz parafii pw. W.N.M.P w Olesznie, ks. Mariusz Rozin, Sekretarz Gminy Krasocin, p. Jacek Sienkiewicz, Przewodniczący Rady Gminy Krasocin, p. Grzegorz Sitkowski, Wicedyrektor SP im. Armii Krajowej w Olesznie, p. Patrycja Dudek, Sołtys Oleszna, p. Małgorzata Skwarek. Ponadto Drużyna Związku Harcerstwa Polskiego oleszyńskiej szkoły, Stowarzyszenie ,,Narodowa Włoszczowa” oraz redaktor Tomasz Jańczak z Telewizji Internetowej Włoszczowa.
Bohater na trudne czasy: mjr Władysław Kołaciński ps. "Żbik"
Urodził się 10 marca 1911r. w Piekarach w powiecie piotrkowskim, w wielodzietnej rodzinie chłopskiej. Po ukończeniu Szkoły Technicznej w Łodzi w latach 1932-1935 odbywał służbę wojskową w Marynarce Wojennej m.in. na słynnym niszczycielu ORP "Burza". Pracował następnie w Polskich Liniach Lotniczych LOT w Rumi- Zagórzu koło Gdyni. Kampanię wojenną 1939r. odbył w III Kolumnie Samochodowej, walcząc na Wybrzeżu. Po wydostaniu się z niewoli niemieckiej powrócił w rodzinne strony. Do konspiracji włączył się w 1940r. w szeregach Narodowej Organizacji Wojskowej, gdzie był komendantem kilku placówek w powiecie piotrkowskim. Zagrożony aresztowaniem, zbiegł w marcu 1943r. do Częstochowy i tam trafił do Narodowych Sił Zbrojnych. Początkowo był szefem dywersji i egzekutywy na powiat włoszczowski. W lipcu 1943r. został aresztowany przez Gestapo. Po ciężkim śledztwie w więzieniu w Częstochowie, zbiegł z transportu jadącego do Oświęcimia. Powrócił do konspiracji w NSZ, obejmując funkcję okręgowego kierownika Akcji Specjalnej w Okręgu Częstochowa. Od września 1943r. dowodził jednym z największych oddziałów partyzanckich NSZ. W czerwcu 1944r. oddział wszedł w skład 204 Pułku Piechoty NSZ, a od 11 sierpnia do Brygady Świętokrzyskiej, która sformowana została w pobliskim Lasocinie i w której działał, aż do stycznia 1945r. Po wejściu Armii Czerwonej kpt. "Żbik" rozwiązał swój oddział, odtwarzając go ponownie już w kwietniu 1945r. Dowodził nim do września 1945 roku, działając głównie na terenie powiatu piotrkowskiego. We wrześniu 1945r. przedostał się przez Szczecin na Zachód do II Korpusu gen. Władysława Andersa. Służył m.in. w batalionie komandosów w Macerata we Włoszech, a następnie w kompaniach wartowniczych na terenie amerykańskiej strefy okupacyjnej Niemiec. Od 1950r. przebywał na stałe w USA. Działał w organizacjach społecznych i charytatywnych na emigracji. Zmarł 8 listopada 1995r. w Płocku.
Oleszno nie zapomniało…
W pamięci mieszkańców Oleszna zapisał się jako bohater bitwy pod Olesznem, stoczonej 26 lipca 1944r. z niemieckim oddziałem, który zdążał do wsi celem jej pacyfikacji. W historii przekazywanej z pokolenia na pokolenie, bitwa pod Olesznem pozostaje wydarzeniem szczególnie ważnym dla ciągłości istnienia osady. Napis na pomniku wzniesionym w 1990r. w miejscu bitwy brzmi: "26.07.1944r. Dzień ocalenia Oleszna przed zagładą hitlerowską”. Świadczy to dobitnie, iż od zwycięstwa lub klęski w tej bitwie zależały dalsze losy mieszkańców Oleszna, a w tym samym i rozwój osady. Jak wspomina w swojej książce "Między młotem, a swastyką” sam "Żbik": "odniesione zwycięstwo kosztowało czterech zabitych i sześciu rannych. Polegli: starszy strzelec "Iskra", starszy strzelec "Kowalski", strzelec "Poświst" i strzelec "Walczyński". Ranni zostali: sierżant "Wandal", kapral ,,Owies”, starszy strzelec ,,Łuczyński”, starszy strzelec "Pantera" i starszy ułan "Lech". Dowódca niemieckiej grupy porucznik SS miał przy sobie zaświadczenie i pochwały za dwanaście zwycięskich walk z polskimi partyzantami. A jednak ,,trzynastka” okazała się dla niego pechowa… ." Ogromny kawałek surowej skały upamiętniający bitwę pod Olesznem stoczoną z niemiecką ekspedycją karną przez 4 Kompanię I Batalionu 204 Pułku Piechoty NSZ pod dowództwem porucznika Władysława Kołacińskiego ps. ,,Żbik” oraz I Batalion "Las" 74 Pułku Piechoty AK pod dowództwem kapitana Mieczysława Tarchalskiego ps. "Marcin", jak również pamiątkowa tablica w oleszyńskim kościele zaświadczają z dumą: "Ojcom na chwałę, synom dla otuchy, potomnym na wieczną pamięć”, że historia "Żbika"- mężnego żołnierza, wyrozumiałego dowódcy, a przede wszystkim niestrudzonego patrioty jest i będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Powiat włoszczowski w oczach legendarnego "Żbika".
"Powiat włoszczowski przemierzyłem wzdłuż i wszerz kilkadziesiąt razy. Znałem niemal każdą ścieżkę, każdy most i każde dyskretne przejście. Wszystkie zagajniki, lasy, gajówki i gajowych. Po dziś dzień pamiętam drogie memu sercu nazwy wsi tego powiatu. Ileż wspomnień, ileż przeżyć prozaicznych i romantycznych, komicznych i tragicznych zarazem łączy mnie z mieszkańcami Oleszna, Krogulca, Zabród, Dąbrówek, Komornik, Rudki, Rzewuszyc, Witowa, Ciemiętnik, Zmarłego, Kurzelowa, Januszewic, Radkowa, Węgrzynowa, Czarnocina, Jasieńca, Żeleźnicy i wielu, wielu innych wsi… Ileż zapału, gotowości do walki poświęceń, ileż serca kryło się pod słomianymi strzechami. Przyjmowano tam zawsze z otwartymi ramionami. Zawsze szczerze i radośnie. Dzielono się również wszystkim. Momenty uniesień, nadziei i triumfów były naszą wspólną radością. Dnie obław, łapanek i aresztowań były naszą wspólną troską i obawą o los tych, których już zabrakło wśród nas. Dni grozy, wywózek i rozstrzeliwań, mogił i krzyży, były naszą wspólną tragedią i cierpieniem. Przerzucałem się wciąż w terenie z jednego krańca na drugi tego prawdziwie bohaterskiego powiatu."
Ceremonia nadania imienia oraz poświecenia ronda w Olesznie
Tablica na rondzie ku czci mjr Narodowych Sił Zbrojnych Władysława Kołacińskiego ps. "Żbik"- bohatera spod Oleszna, znalazła dla siebie najgodniejsze miejsce. Na drodze powiatowej, przy skrzyżowaniu ulic - 1 Maja, Partyzantów, Kieleckiej oraz Włoszczowskiej, w sercu naszego Oleszna. To zasługa członków Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych im. Brygady Świętokrzyskiej, władz samorządowych Gminy Krasocin i Powiatu Włoszczowskiego oraz mieszkańców Oleszna. Zebrani na VIII. sesji Rady Gminy Krasocin w dniu 30 września 2024r., Radni Gminy Krasocin podjęli jednogłośnie uchwałę nr VIII/52/24 w sprawie nadania dla ronda, położonego w miejscowości Oleszno, nazwy imienia mjr. NSZ Władysława Kołacińskiego ps. ,,Żbik". Do wszystkich, którzy przyłożyli rękę do tego chwalebnego dzieła zwracamy się chrześcijańskim zawołaniem: "Bóg zapłać!" Wierzymy, że u Boga żadne dobro nie idzie w zapomnienie, lecz przynosi plon obfity tym, którzy je czynią. Szczęść wam Boże! W uroczystym odsłonięciu pamiątkowej tablicy udział wzięli: Prezes Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych im. Brygady Świętokrzyskiej w Olesznie, p. Sławomir Komisarczyk; Członek NSZ im. Brygady Świętokrzyskiej oraz inicjator uroczystości, p. Krzysztof Chudziński; Poseł na Sejm III RP, p. Bartłomiej Dorywalski; Starosta Włoszczowski, p. Dariusz Czechowski; Przewodniczący Rady Gminy Krasocin, p. Grzegorz Sitkowski; Sołtys Oleszna, p. Małgorzata Skwarek. Uroczystego aktu poświęcenia tablicy oraz ronda dokonał, wikariusz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Olesznie, ksiądz Mariusz Rozin. Uroczystość zakończyło odśpiewanie ,,Roty” Marii Konopnickiej. Następnie zaproszeni goście udali się pod pomnik bitwy pod Olesznem, położony na ulicy Przedborskiej. W miejscu zwycięstwa nad niemieckim oddziałem, mającym dokonać pacyfikacji Oleszna, ks. Mariusz Rozin poprowadził modlitwę w intencji poległych w bitwie. Następnie delegacje władz Gminy Krasocin oraz Stowarzyszenia ,,Narodowa Włoszczowa” złożyły wiązanki kwiatów i pamiątkowe znicze. Uroczystość zakończyła się żołnierskim obiadem w budynku Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Olesznie.
Autor: Ryszard Kowalczyk, historyk SP im. AK w Olesznie