W bieżącym roku 34 Drużyna Harcerska rok harcerski rozpoczęła wspólnym ogniskiem. Dopełnieniem tego faktu był udział w trzydniowym biwaku harcerskim w Silpi Dużej w dniach 26-28.09.2008 r. Wspólnie z naszymi harcerzami bawili się druhowie z Kurzelowa, Żeleźnicy, Szczekocin i Włoszczowy. Wszystkie zadania na tym biwaku związane były z życiem i działalnością Robin Hooda.
I tak w piątek wyruszyliśmy szukać śladów drużyny Robina w lasach Sherwood. Zadaniem naszym było przygotowanie zielnika zawierającego opis roślin spotykanych na trasie. Nasz zielnik wzbudził zainteresowanie innych druhów. Potem jeszcze były pieczone ziemniaki i pląsy przy ognisku.
W sobotę do południa drużyny wyruszyły na grę terenową. Każda z drużyn wykorzystując różne techniki rycerskie musiała odbić Lady Marion. O godzinie 14: 00 uczestniczyliśmy w mszy świętej z okazji rocznicy założenia Koła Łowieckiego w Silpi Dużej. Po południu harcerze strzelali z łuku, siłowali się na ręce, rzucali do celu, rysowali plakat przedstawiający las Sherwood. W strzelaniu z łuku niepokonanym okazał się nasz druh Olek Zieliński z klasy IV. I miejsce wrzucaniu do celu zajęła Ola Skwarek z klasy V. Z naszej drużyny najsilniejszy w mocowaniu okazał się Damian Kowalczyk z klasy VI. W konkursie na plakat lasu Sherwood nasza drużyna zajęła również I miejsce. Za wszystkie konkurencje otrzymywaliśmy nagrody w postaci pysznych cukierków tj. słodziuteńkich krówek, trufli i lizaków. Przed kolacją odbył się jeszcze jeden konkurs , którego celem było wybranie najlepiej przygotowanej scenki z życia Robin Hooda. Nasz Robin dużo mówił i rozdawał wszystko biednym. Jury przyznało nam II miejsce. Po kolacji w przygotowanych z epoki strojach długo bawiliśmy się na Zamku Nottingham. Przybyły na zamek król Ryszard Lwie Serce podziwiał nasze piękne ubrania.
A w niedzielę wielkie sprzątanie, potem śniadanko i busikiem wróciliśmy do swoich domków. Było super, wiele przygód i wrażeń. Najważniejsze, że w lesie Sherwood było wreszcie trochę słońca.
Uczestnicy biwaku