Szałowski Bartłomiej: Niezapomniana wyprawa
Długo będę pamiętał wyjazd z rodzicami i bratem Michałem na wakacje do Chorwacji. Podróż do tego kraju była spontaniczna, ponieważ mieliśmy w planach pojechać nad polskie morze, ale tam było bardzo zimno i padał deszcz, co przesądziło o zmianie naszych planów
Tata na początku był nieprzekonany do tej decyzji , ponieważ zdawał sobie sprawę , że podróż będzie długa i bardzo męcząca. Mama szybko go przekonała i wieczorem wyruszyliśmy w długa drogę. Razem z nami jechały moje dwie kuzynki: Karolina i Julia wraz ze swoimi rodzicami. Ja i brat byliśmy bardzo zadowoleni, ponieważ mieliśmy towarzystwo do zabawy.
Podróż trwała bardzo długo. Gdy zbliżaliśmy się już do Chorwacji, zaczęły się przepiękne widoki i długie tunele wydrążone w skałach. Celem naszej wyprawy była mała, piękna miejscowość Drvenik. Miasteczko to położone jest na wybrzeżu, w południowej Chorwacji, między miastami Makarska oraz Ploće. Na miejscu szybko znaleźliśmy hotel blisko morza, z przepięknym widokiem na plażę.
Po kilku dniach wypoczynku i kąpieli pojechaliśmy zwiedzić pobliskie miasto Dubrownik. Poznawanie miasta rozpoczęliśmy od starówki otoczonej ponad 2-kilometrową linią murów obronnych, miejscami wysokich na 25 metrów. Idąc główną ulicą Stradun, podziwialiśmy identyczne dwupiętrowe domy, których portale, arkady i balustrady to arcydzieła sztuki kamieniarskiej. Na każdym kroku spotykaliśmy sklepiki, kawiarnie, muzea i galerie. Sercem miasta jest rynek Luża, pośrodku którego wznosi się kolumna Orlanda z 1418 roku.
Kolejnym punktem zwiedzania był kościół pod wezwaniem św. Błażeja, patrona miasta. Relikwia Świętego Błażeja kryje skarbiec Katedry Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny zbudowany na przełomie XVII i XVIII w. W miejskiej Romańskiej świątyni, ufundowanej przez króla Ryszarda Lwie Serce, w ołtarzu głównym znajduje się szesnastowieczny obraz samego Tycjana.
Pałac Rektorów to jedna z najpiękniejszych budowli tego miasta. Był siedzibą rektora sprawującego władzę w mieście. W swej burzliwej historii pałac parokrotnie był niszczony, jego obecna barokowa forma to efekt odbudowy z 1739 roku.
Dubrovnik fantastycznie prezentuje się podczas zachodu słońca, kiedy czerwone dachy domów wyglądają najpiękniej.
Późnym wieczorem, zmęczeni poznawaniem miasta, wyruszyliśmy w podróż powrotną do naszego hotelu. Pełni wrażeń z wycieczki do późnej nocy opowiadaliśmy o wspaniałych miejscach.
Kolejne dni, do momentu powrotu do domu, spędzaliśmy na beztroskim wypoczynku. Ostatni dzień minął nam bardzo szybko i z żalem rozstawaliśmy się z tym pięknym miejscem, aby wrócić do domu.
Często wracam myślami do tego miejsca, w którym spędziłem wakacje mojego życia. Ta wyprawa pozostanie długo niezapomniana, ponieważ zobaczyłem ciekawe miejsca, które do tej pory mogłem oglądać w telewizji lub w przewodnikach turystycznych. Serdecznie polecam Chorwację jako miejsce do spędzenia wspaniałych wakacji.