Szczepańska Kasia: Wiersze
Kasia Szczepańska |
||
Figielkowe psoty
Pan Figielek – łobuz wielki Wciąż zamienia mi literki! Plan lekcyjny popsuł cały Robi ciągle mi kawały.
Stąd do teczki – zamiast książek Spakowałam mnóstwo wstążek, Szminki, spinki i cukierki Bo Figielek - spryciarz wielki!
To przez niego zapomniałam, co należy zrobić jutro. No bo jak tu myśleć mądrze, Kiedy on mi wszystko plącze?
A z wierszyka morał taki: Zmykaj Figielku, gdzie zimują raki!!! |
Miło mieszkać jest w Olesznie!
Oleszno to piękna okolica, która swą urodą przyjezdnych zachwyca.
Wszyscy, którzy tu przybywają zawsze humor dobry mają.
Podziwiają okolice: pałac, kościół, cmentarną kaplicę.
Jest tu jeszcze szkoła nasza A w niej ja i moja klasa.
Są tu moi przyjaciele, Którzy znają zabaw wiele.
Miło mieszkać jest w Olesznie, A więc przybądź tu pospieszne! |
|
To lubię! Pan Bóg ludziom dał talenty, choć nie każdy o tym pamięta. Jednemu dał piękny głos, drugiemu wyobraźnię, trzeciemu - wszystko, czego pragnie.
A ja lubię śpiewać: „ la , la, la” lecz nie zawsze czas na to mam ;-( Ciągle jednak coś pod nosem nucę I w kąpieli, i przy nauce.
I zawsze powtarzam uparcie, że śpiewanie to wisienka na torcie ;-). |
||