W dniu 3 czerwca 2016 r. klubowicze 4-H „Olszynki” pod opieką p. Marioli Kamińskiej, p. Aldony Kowalczyk, p. Andrzeja Kowalczyka i p. Ryszarda Kowalczyka uczestniczyli w XVI Ogólnopolskich Dniach Owada zorganizowanych przez Wydział Ogrodniczy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Tegoroczne obchody zorganizowano pod hasłem „ Bo z owadami nigdy nie wie się…”.
Głównymi atrakcjami podczas Dni Owada były: wystawy żywych owadów krajowych i egzotycznych, pajęczaków egzotycznych, owadów drapieżnych, parazytoidów oraz nicieni. Ponadto prezentowane były rośliny i zwierzęta owadożerne, owady preparowane, exlibrisy oraz fotografie o tematyce entomologicznej. Czekało nas wiele niespodzianek – wróżby „owadziej wróżki”, „owadzie” tatuaże, pokazy „owadziego” origami i wiele innych atrakcji związanych ze światem owadów. Przez cały czas trwania imprezy odbywały się kiermasze produktów pszczelich i sprzętu pszczelarskiego, owadów krajowych i egzotycznych, akcesoriów entomologicznych, literatury o tematyce entomologicznej oraz ogrodniczej i przyrodniczej. W klubie studenckim „Arka” wysłuchaliśmy ciekawego wykładu prof. dr hab. Kazimierza Wiecha pt. „ Bo z owadami nigdy nie wie się…”. Po wykładzie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie z profesorem.
Wielkim zainteresowaniem cieszyła się prezentacja owadziej kuchni – chętni degustowali owady przyrządzone na kilka sposobów. Także w naszej grupie znalazło się kilku chętnych, którzy ze smakiem skosztowali „owadzich” przysmaków. Pokusili się o to nawet nasi opiekunowie. Owadzia kuchnia wyglądała bardzo imponująco, a my nauczyliśmy się jak można przyrządzać z owadów niecodzienne potrawy .
Fascynujący świat owadów nie był jedynym celem naszej wycieczki. W drodze do Krakowa zwiedziliśmy także Ojcowski Park Narodowy: Zamek w Pieskowej Skale oraz wapienną skałę zwana Maczugą Herkulesa, Czarcią Skałą lub Sokolicą. W Ojcowie zwiedziliśmy ruiny Zamku Kazimierzowskiego, z którego obejrzeliśmy przepiękną panoramę Doliny Prądnika. W głębi obserwowaliśmy Chełmową Górę, a u podnóża Góry Zamkowej - Park Zamkowy i dawne budynki pouzdrowiskowe: "Pod Kazimierzem" i "Pod Łokietkiem". Następnym obiektem naszego zwiedzania była Jaskinia Łokietka - położona ok. 125 m nad dnem Doliny Sąspowskiej- największej spośród wszystkich jaskiń na terenie parku. Z tą jaskinią wiąże się legenda o Władysławie Łokietku, który schronił się w niej przed wojskami czeskiego króla Wacława II. Legenda głosi, że życie uratował mu wówczas pająk, który zasłonił otwór jaskini pajęczyną, wprowadzając ścigających w błąd. Pamiątką po tym wydarzeniu są nazwy jaskini oraz poszczególnych jej komór, a także brama w kształcie pajęczej sieci, która zamyka jej wejście. Podziwialiśmy również kaplicę „Na Wodzie” pod wezwaniem św. Józefa Robotnika, która jest zabytkowym drewnianym obiektem sakralnym.
Będąc w Krakowie nie mogliśmy pominąć najbardziej charakterystycznych zabytków dawnej stolicy Polski. Obejrzeliśmy słynny Ołtarz Wita Stwosza w Kościele Mariackim, romański kościół św. Andrzeja oraz pierwszy barokowy kościół św. Piotra i Pawła. Zwiedziliśmy również Wawel z katedrą i renesansowym dziedzińcem, kryptę pod wieżą Srebrnych Dzwonów - miejsce wiecznego spoczynku marszałka Józefa Piłsudskiego oraz pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich. Na końcu podziwialiśmy Sukiennice oraz zabytkowy Rynek Krakowski.
Wycieczkę do Krakowa uważamy za bardzo ciekawą i atrakcyjną. Za rok na pewno z przyjemnością będziemy chcieli uczestniczyć w tej wspaniałej wyprawie.
Klub 4-H ,,Olszynki”
